Pechowcy na miarę Księgi Guinnessa




Reklama


Reklama


Albo mają wyjątkowego pecha na miarę Księgi Guinnessa, albo tuż przed przyjazdem  policji się dogadali. Legniccy policjanci zostali wezwani do Prochowic, gdzie przed jednym ze sklepów miało dojść do szarpaniny dwóch mężczyzn koło 40-tki. Już na miejscu patrol usłyszał, że jeden z mężczyzn się przewrócił i złamał sobie nos, a drugi upadł na reklamówkę, w której był nóż i się zranił. 




Reklama


Reklama