Rozlana rtęć zabrana do utylizacji




Reklama


Reklama


Niebezpieczeństwo zażegnane. Mowa o rtęci, którą wczoraj ktoś rozlał w centrum Legnicy przy ul. Zamkowej. Mieszkańcy zaalarmowali straż miejską, że pod murem jest rozbity szklany pojemnik z podejrzaną substancją. Okazało się, że to rtęć. Mówi Jacek Śmigielski z legnickiej straży miejskiej 


 Rtęć jest silnie toksycznym pierwiastkiem. Nawet tak mała ilość jak 1g ze zbiorniczka termometru może skazić powietrze w małym pokoju. Trujące „żywe srebro” wnika do organizmu głównie przez skórę i drogi oddechowe. Może wywołać bóle głowy, zaburzenia widzenia i koordynacji ruchowej.Dlatego nie wolno się takich substancji beztrosko pozbywać

W wielu naszych domach mamy termometry rtęciowe. Co zrobić, gdyby przypadkowo doszło do jego zbicia? Na pewno do zbierania rtęci nie należy używać odkurzacza - może powodować rozpylenie rtęci w powietrzu. Najlepiej drobiny rtęci zmieść na szufelkę przy pomocy tekturki. Następnie "żywe srebro" należy przełożyć do słoika wypełnionego zimną wodą i zakręcić. Absolutnie takiego słoika nei należy wyrzucać do kontenera na śmieci, bo słoik może się zbić. 



Reklama


Reklama