Był wyciek gazu. Przestępstwa nie było




Reklama


Reklama


Legnicka prokuratura  umorzyła śledztwo w sprawie rozszczelnienia instalacji gazowej przy ul. Karlińskiego w Legnicy. Doszło tam do czterech takich incydentów, ale najgroźniej wyglądał ten z listopada ubiegłego roku, gdy strażacy ewakuowali 40 mieszkańców osiedla. Wówczas na gazociąg osunęła się ziemia z kamieniami i zaczął się ulatniać gaz.  Mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy 


  Incydentów można było  uniknąć, gdyby prace prowadzone były ręcznie, a nie przy pomocy ciężkich maszyn, ale ostatecznie biegły uznał, ze nawet w tym przypadku do zagrożenia eksplozją czy pożarem.

Biorąc pod uwagę opinię biegłych, prokuratura umorzyła śledztwo przez wzgląd na to, że nie było zagrożenia dla życia lub zdrowia ludzi, a  także dla ich mienia w wielkich rozmiarach.



Reklama


Reklama