Wojewoda: Przed nami fala uchodźców "bez zakotwiczenia"




Reklama


Reklama


Wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski uczestniczył we wczorajszym posiedzeniu sztabu zarządzania kryzysowego w Legnicy, bo bez wątpienia sytuacja zaczyna być kryzysowa. W ciągu dwóch tygodni do Polski dotarło 1,5 mln uchodźców z Ukrainy- duża część z nich trafiła na Dolny Śląsk. Możliwości lokalowe, zwłaszcza największych miast,  powoli się wyczerpują, a przed nami długi marsz- mówił wojewoda. 


W samej Legnicy wszystkie dotąd wyznaczone przez miasto miejsca pobytu uchodźców są już zajęte. Kolejne punkty są przygotowywane. W grę wchodzi nawet obiekt po izbie wytrzeźwień czy bursa przy ul. Żółkiewskiego. Mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski 

Legnica, poza bazą noclegową, przygotowuje także kolejny punkt zbiórki i wydawania darów dla uchodźców. Powstanie on w lokalu na rogu ulic Złotoryjskiej i Bankowej. Obiekt nie był użytkowany, więc potrzeba jeszcze technicznych rozwiązań, by działało tam ogrzewanie, prąd czy dostarczana była woda. 



Reklama


Reklama