Będzie kontrola w legnickiej palmiarni




Reklama


Reklama


  Powiatowy Lekarz Weterynarii wkroczy do akcji, na podstawie doniesień medialnych, które się pojawiły po tym, jak opozycyjni radni zaalarmowali, ze w ciągu roku w legnickiej palmiarni padło tam kilkadziesiąt zwierząt, a rośliny na czas remontu mogą być nieodpowiednio zabezpieczone. Barbara Małecka- Salwach- Powiatowy Lekarz Weterynarii w Legnicy nie kryje, że zanim w mediach zrobiło się o sprawie głośno, żądnego zgłoszenia o ewentualnych nieprawidłowościach nie było.


Jak dodaje Powiatowa Lekarz Weterynarii, zgodnie z przepisami takie miejsce jak palmiarnia ni podlega obowiązkowym, okresowym kontrolom. Tu wkroczyć można właśnie na zasadzie interwencyjnej. 



Reklama


Reklama