Dzień Matki. Nigdy nie nastawiam budzika




Reklama


Reklama


Wstawaj Stasiu, czas do szkoły... Teraz też, ale już z tamtej strony, Mama budzi mnie, gdy o to poproszę. Nigdy nie nastawiam budzika. Wyjazd pociągiem do Warszawy 5.10 z Legnicy. Trzy razy "wieczne odpoczywanie" i budzenie na 4.15 zamówione. Nigdy nie zaspałem. Słyszę to samo od wielu. Od wielu tych, którzy pamiętają o modlitwie za zbawienie duszy swoich rodziców. Ma i zapewne będzie miała kogo budzić, teraz i potem, Pani Magdalena Konieczek, szczęśliwa żona i matka sześciorga dzieci. Posłuchajmy jak o Dniu Matki i życiu codziennym opowiadała Pani Magdalena - gość  Radia Plus Legnica.



 



Reklama


Reklama