Nie żyje 7-latka potrącona w Legnicy




Reklama


Reklama


Zmarła 7-latka, którą  na przejściu dla pieszych w Legnicy przy ul. Chojnowskiej potrącił samochód prowadzony przez 34-letniego kierowcę. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a  dziewczynka w bardzo ciężkim stanie trafiła do legnickiego szpitala. Mimo fachowej opieki medycznej, niestety, nie udało się uratować dziecka. Mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy


  Zarówno za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jak i z następstwem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - zagrożenie karą jest takie samo- od 2 do 12 lat więzienia. Z pewnością jednak ta okoliczność może wpłynąć na wymiar kary - mówi Lidia Tkaczyszyn. 

Przypomnijmy, do tego tragicznego wypadku doszło 8 stycznia na przejściu dla pieszych przy ul. Chojnowskiej w Legnicy. 34-kierowca potrącił dziewczynkę, po czym uciekł z miejsca wypadku i kilka ulic dalej podpalił auto, by zatrzeć ślady. Po kilku godzinach był już w rękach policji. o przebadaniu narkotestem okazało się, że jest pod wpływem środków odurzających. W jego mieszkaniu także znaleziono narkotyki. Teraz mężczyzna przebywa w tymczasowym areszcie. 



Reklama


Reklama