Zabytkowa willa przy ul. Oświęcimskiej w Legnicy stanęła w płomieniach, a rodzina została w jednej chwili bez dachu nad głową. Ta historia półtora roku temu wstrząsnęła regionem, a Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej zapewnił pogorzelcom lokal zastępczy. Na rok. Problem w tym, że termin minął w lipcu ubiegłego roku, a rodzina wciąż lokal zajmuje.
Mówi Ryszard Lisiecki- z-ca dyr. Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Legnicy.
Po pożarze w lipcu 2018 roku, decyzją nadzoru budowlanego, obiekt będący w rękach prywatnych, został wyłączony z użytkowania. Do inspektoratu docierają jednak sygnały, że obiekt nie jest zabezpieczony na tyle, by nie mogły wejść tam postronne osoby.
Willa przy ul. Oświęcimskiej w Legnicy to zabytkowy obiekt z początku XIX wieku. Niestety, po pożarze obiekt popada w ruinę.
Reklama
Reklama