Prokurator: Wyrzucił psa, bo go "zdenerwował"




Reklama


Reklama


Za zabójstwo psa ze szczególnym okrucieństwem odpowie 25 latek z Legnicy, który wyrzucił psa z 9. piętra bloku przy ul. Przybosia w Legnicy. Mężczyzna przesłuchiwany w prokuraturze przyznał się do zarzuconego mu czynu i tłumaczył, że pies go "zdenerwował".



W trakcie, gdy doszło do tego bestialskiego czynu, w mieszkaniu na 9. piętrze trwała libacja alkoholowa. Wszyscy obecni byli w stanie mocnego upojenia alkoholowego, w tym właścicielka psa. Prokuratura podkreśla, że to, czego dopuścił się 25-latek mogło skutkować jeszcze większą tragedią.

25-latek jest znany organom ścigania. Był już wcześniej karany. Za zabójstwo psa ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat więzienia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Posiedzenie ma się odbyć jeszcze dzisiaj.



Reklama


Reklama