Legnica bez dostępu do A4?




Reklama


Reklama


Brak pasa awaryjnego. Gdy dochodzi do wypadku - tworzą się nawet siedemdziesięciokilometrowe korki. Podróżujący autostradą A 4 znają tę rzeczywistość. O tym, że ta droga wymaga natychmiastowej przebudowy mowa od dawna. Generalna  Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad analizuje trzy warianty przebudowy autostrady A 4.  Trzeci z wariantów dla Legnicy jest nie do przyjęcia - zakłada  bowiem, że A4 w znacznym stopniu oddaliłaby się od Legnicy. Zabiegamy o to, by autostrada A 4 przebiegała obecnym szlakiem - mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.


Odcinkiem A 4 między Wrocławiem a Krzyżową każdej doby przejeżdża ok. 100 tys. pojazdów. Ten dolnośląski odcinek A4  wybudowany został w latach 30. XX w. To najstarszy odcinek autostradowy w Polsce.

Przeanalizowane zostaną minimum trzy warianty rozwiązań:

Wariant 1 –    Rozbudowa istniejącej autostrady A4 w następujący sposób: budowa jednej jezdni (3 pasy ruchu + pas awaryjny) równolegle do istniejącej A4, po wcześniejszej przebudowie węzłów i budowie nowych obiektów inżynierskich, następnie przełożenie ruchu na wybudowaną nitkę, rozbiórka starej nawierzchni i budowa drugiej nitki (3 pasy ruchu + pas awaryjny);

Wariant 2 –   budowa A4 w nowym korytarzu przebiegającym stroną południową od np. węzła Wrocław Wschód do węzła z istniejącą A4 np. na wysokości Legnicy (z uwzględnieniem budowanej S3) i rozbudowa A4 po śladzie na odc. Legnica – Krzyżowa (zgodnie z wariantem 1). Na istniejącym ciągu A4 (na długości odcinka, który byłby zastąpiony nowym przebiegiem) przeanalizowanie wyburzenia obiektów inżynierskich i budowa skrzyżowań jednopoziomowych;

Wariant 3 –  budowa A4 w nowym korytarzu przebiegającym stroną południową od np. węzła Wrocław Wschód do węzła Krzyżowa, a na istniejącym ciągu A4 przenalizowanie wyburzenia obiektów inżynierskich i budowa skrzyżowań jednopoziomowych



Reklama


Reklama