Usłyszał blisko 40 zarzutów - wpadł notoryczny włamywacz




Reklama


Reklama


Kilka miesięcy wcześniej wyszedł z więzienia po ponad 2-letniej odsiadce i... wrócił "na swoje tory". Notorycznie włamywał się do mieszkań i domów, działając metodą na tzw. klamkę. 25-letni legniczanin wykorzystywał bowiem nieuwagę domowników i fakt, że nie zamykają drzwi na klucz.


Jagoda Ekiert z legnickiej policji dodaje, że straty, jakie wyrządził 25-latek z z Legnicy oszacowano na 20 tys. zł. Zatrzymany mężczyzna usłyszał 39 prokuratorskich zarzutów. Legniczanin trafił już do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Tu recydywista oczekiwał będzie na sądowy wyrok.



Reklama


Reklama