Wiatr powalił drzewa




Reklama


Reklama


Niespokojna noc za nami. Mieszkańcy Dolnego Śląska otrzymali wczoraj nawet z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa SMS z ostrzeżeniem o silnym wietrze, ale na tę chwilę wygląda, że tragicznych zdarzeń nie było.

- Wczoraj w nocy strażacy legniccy byli wzywani do poluzowanej anteny, a dziś nad ranem otrzymali już 3 wezwania do powalonych drzew: na ulicy Szczytnickiej, Kąpielowej i Wojska Polskiego. Niewykluczone, że zgłoszenia dopiero zaczną spływać, jak ludzie wstaną i ruszą do pracy, czy do szkoły. - mówi dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego dla miasta Legnicy.

 Groźnie było w całym powiecie legnickim. W Miłkowicach silne podmuchy zerwały dach z blachodachówki- na szczęście to budynek niezamieszkały i nikomu nic się nie stało.



Reklama


Reklama