Prosfora i kutia- tego nie może zabraknąć




Reklama


Reklama


Nie opłatek, a prosfora, nie choinka- a diduch- słomiany snopek w kącie mieszkania. Najpierw posiłek dla zwierząt, a dopiero potem rodzina zasiada przy wspólnym, świątecznym stole. Nie wszystkie tradycje bożonarodzeniowe Kościoła Wschodniego do dziś udało się zachować, ale prosfory i kutii na wigilii nie może zabraknąć. Zarówno prawosławni, jak i grekokatolicy na te święta wciąż oczekują. O tym w rozmowie z Bohdanem Pecuszokiem, przewod. legnickiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce.




Reklama


Reklama