Uciekał przed policjantami. Bez skutku.




Reklama


Reklama


Jechał tak, że trudno nie było zauważyć, że coś jest nie w porządku. Patrol legnickiej drogówki włączył więc światła i sygnały, dając kierowcy znak, by zjechał na pobocze do kontroli. Kierowca jednak wcisnął pedał gazu i zaczął uciekać ulicami Legnicy. W końcu auto zatrzymał i ruszył pieszo.


Izabela Burska z legnickiej komendy dodaje, że 24-latek nie wyraził zgody na badanie alkomatem, a przy tym w wulgarny sposób wypowiadał się na temat policjantów i ich pracy. Stało się jasne, że mężczyznę trzeba przewieźć do szpitala na badanie. Zanim znane będą wyniki - już wiadomo, że 24-latek z Legnicy odpowie za to, że nie zatrzymał się do kontroli, ze jechał bez uprawnień, nie zabezpieczył samochodu i spowodował zagrożenie w ruchu.



Reklama


Reklama