Panowie coraz częściej biorą urlop tacierzyński




Reklama


Reklama


Tatusiowie coraz chętniej garną się do bycia w domu ze swoim nowo narodzonym dzieckiem. Obowiązujące w Polsce prawo pozwala im bowiem na wzięcie urlopu macierzyńskiego- potocznie zwanego tacierzyńskim,  a także urlopu ojcowskiego. Niewielu jednak wie, że urlop tacierzyński i ojcowski- to nie to samo.



Iwona Kowalska - regionalny rzecznik prasowy ZUS dodaje, że urlop tacierzyński tak naprawdę nie ma uregulowanego wymiaru. Wszystko zależy od tego, ile tygodni urlopu macierzyńskiego weźmie mama dziecka. Jeśli to właśnie ona wykorzysta 20 tygodni w przypadku jednego dziecka - ojcu już tacierzyński nie przysługuje. W roku ubiegłym na Dolnym Śląsku blisko 15 tys. panów postanowiło wziąć urlop ojcowski i tacierzyński.

 

 

 



Reklama


Reklama