Legnica w nowy rok wkroczy ... bez pieniędzy. Radni na grudniowej sesji nie uchwalili budżetu na rok przyszły. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy w historii legnickiego samorządu. Prezydent Legnicy, by kryzys zażegnać, pisze otwarty list do radnych. Przytaczamy pismo w całości:

List otwarty do radnych Rady Miejskiej Legnicy:
"Rada Miejska, stosunkiem głosów 10 „za” do 10 przeciwnych i jednym wstrzymującym się, nie przyjęła uchwały budżetowej na rok 2018. Znaleźliśmy się tym samym w sytuacji wyjątkowo trudnej, w której jednak możliwe jest znalezienie rozwiązania z korzyścią dla miasta i mieszkańców. Uczynię wszystko, co jest w mojej mocy, by Legnica w sposób bezpieczny i stabilny mogła funkcjonować w przyszłym roku, by miała jak najszybciej uchwalony budżet.

Wiele miesięcy pracowaliśmy nad dobrym budżetem, gwarantującym zaspokojenie potrzeb społecznych, gospodarczych i inwestycyjnych, umożliwiających dalszy rozwój miasta. Uwzględniliśmy w nim wnioski mieszkańców, radnych oraz założenia strategii rozwoju Legnicy.

Byłem bardzo zawiedziony, że radni, mając aż półtora miesiąca na analizę projektu i ewentualne jego zmiany, mimo mojej i moich współpracowników obecności na posiedzeniach komisji i sesji, nie podjęli dialogu w tej sprawie i nie zgłosili żadnych uwag ani wniosków o zmiany do złożonego projektu budżetu na 2018 rok.

Ponieważ to Rada Miejska, jako organ stanowiący, ma wyłączną kompetencję przyjęcia budżetu, do radnych należy decyzja w tym zakresie. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom legniczan, proponuję odrzucić uprzedzenia, emocje i grę polityczną, by mieszkańcy mogli odzyskać zaufanie do samorządu.

Ze swej strony, jako prezydent miasta, jestem otwarty i deklaruję wolę współpracy oraz dialogu dla dobra mieszkańców. Mając to na względzie, ponownie zapraszam Państwa radnych na spotkanie w terminie zaproponowanym w piśmie, skierowanym na ręce Przewodniczącego Rady Miejskiej Legnicy.
Z poważaniem, Tadeusz Krzakowski, Prezydent Legnicy"