Naga prawda, czyli rozbierają szalet




Reklama


Reklama


Nie było zainteresowanych, by go kupić, a i część mieszkańców dopominała się, by wreszcie coś z nim zrobić. Mowa o betonowym, nieczynnym od lat, szalecie na osiedlu Piekary w Legnicy. Miejsce służyło jedynie do nieformalnych spotkań zakrapianych tanim alkoholem. Miasto postanowiło obiekt rozebrać kosztem 35 tys. zł. Mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.




Reklama


Reklama