Legnicki parabank rozpracowany




Reklama


Reklama


Legniccy policjanci, pod nadzorem prokuratury, rozpracowali parabank z Legnicy, który działał na zasadzie piramidy finansowej.  5 osób ze ścisłego kierownictwa trafiło już do tymczasowego aresztu i usłyszało m.in. zarzut działalności w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw oraz prowadzenia działalności niezgodnie z przepisami ustawy o prawie bankowym. Mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy legnickiej prokuratury. 


Policjanci, pracujący od dłuższego czasu nad tą sprawą, weszli niemal jednocześnie do 5 mieszkań i dwóch lokali firmowych na terenie Legnicy.  Podczas przeszukania zabezpieczono m.in. dokumentację, nieco ponad 19 tys. zł, kilkanaście telefonów komórkowych, kilkadziesiąt laptopów i komputerów, biżuterię, zegarki, karty bankomatowe oraz 6 samochodów należących do osób zatrzymanych.


Sąd tymczasowo aresztował wszystkie zatrzymane osoby. Za popełnione oszustwa, z których zatrzymani uczynili sobie stałe źródło dochodu, grozi im nawet do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci w dalszym ciągu ustalają kolejnych pokrzywdzonych. Policja i prokuratura nie wyklucza też dalszych zatrzymań.

 

 

 

 

 



Reklama


Reklama