Ratownik radzi jak i gdzie się kąpać




Reklama


Reklama


Lato w pełni. Robi się gorąco. Ochłody szukamy nad wodą. Warto pamiętać, że najbezpieczniej jest na kąpieliskach strzeżonych. Tam są ratownicy, zbiornik jest sprawdzamy i dopuszczany do kąpieli. W przypadku dzikich kąpielisk, glinianek czy żwirowni nie mamy żadnej gwarancji, że nic nam nie grozi. Tu nikt nad nami nie czuwa. W tych miejscach trzeba szczególnie uważać i pamiętać, że kąpiemy się na własne ryzyko, mówi Jacek Kiełb ratownik WOPR z Legnicy


Co weekend dzikie kąpieliska na żwirowniach czy niestrzeżonych akwenach są oblegane. Mimo zakazów, kąpią się tam tysiące osób. Pamiętajmy, że za taką przyjemność możemy zostać ukarani grzywną do 250 złotych lub naganą. - Nie wolno także pić nad wodą i pływać pod wpływem alkoholu- dodaje ratownik.



 



Reklama


Reklama