Bon organizacyjny: w szkołach będą zwolnienia




Reklama


Reklama


 

Legnica bije rekordy na tle innych miast w Polsce pod względem zatrudnionych w szkołach pracowników administracyjno- obsługowych. Kiedy z każdym rokiem spada liczba uczniów i klas, zmniejsza się też liczba etatów nauczycielskich - pracowników administracji przybywa. Takie zarządzanie oświatą generuje koszty, a nie przynosi efektu w postaci dobrych wyników w nauce - mówi Dorota Purgal- z-ca prezydenta Legnicy. Stąd władze Legnicy podjęły decyzję o wprowadzeniu tzw. bonu organizacyjnego, czyli - najprościej mówiąc- limitu zatrudnienia.


Bon organizacyjny oznacza większą odpowiedzialność dyrektorów za działanie placówki. Dyrektor będzie mógł bowiem dokona zmian - np. zamiast 3 etatów w szkolnej bibliotece- zatrudni choćby logopedę, bo taka jest w danej szkole potrzeba.

Już wiadomo, że od przyszłego roku szkolnego w legnickiej oświacie będzie -za sprawą bonu organizacyjnego - około stu osób mniej, w tym 60. pracowników administracyjnych. W Legnicy zatrudnionych jest 1800 nauczycieli i 876 pracowników administracyjnych. W 27 szkołach uczy się obecnie 14 tys. uczniów.

 

 

 

 

 

 

 



Reklama


Reklama