Wydawało się, że sytuacja jest już krytyczna. Lekarze byli tylko o krok od decyzji, by pacjentkę przenieść na intensywną terapię i podłączyć do respiratora. Wówczas zdecydowano, za zgodą samej pacjentki, że zostanie jej podane osocze od ozdrowieńca. To, co stało się potem, przejdzie do historii medycyny. Pani Danuta z Chocianowa, zmagająca się nie tylko z chorobą nowotworową, ale i z COVID-em, zaczęła z godziny na godzinę czuć się coraz lepiej. Nie będzie przesadą, jeśli jej ozdrowienie nazwiemy spektakularnym. Kobieta pokonała koronawirusa i została wypisana ze szpitala w Bolesławcu.
Przypomnijmy, szpital w Bolesławcu jest jednym z trzech ośrodków na Dolnym Śląsku, w których- pod kierownictwem profesora Grzegorza Mazura z wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego- testowana jest terapia za pomocą osocza pobranego od ozdrowieńców, czyli ludzi, którzy pokonali koronawirusa.
Reklama
Reklama