Policja coraz częściej otrzymuje zgłoszenia dotyczące kradzieży drewna z lasu. A wszystko przez wysokie ceny węgla, a także jego brak w składach opału. 24-latek z powiatu jaworskiego wywiózł z lasu 29 metrów sześciennych drewna dębowego i sprzedawał je przypadkowym osobom. Mówi Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Złodziej przyznał się do kradzieży drewna z lasu, jak tłumaczył chciał w ten sposób sobie dorobić. 24-latkowi grozi teraz nawet 5 lat więzienia i wysoka grzywna.
Reklama
Reklama