Zdradziło go lustrzane odbicie rejestracji jego auta




Reklama


Reklama


Spowodował kolizję w Zębowicach koło Jawora, najechał na tył innego pojazdu i uciekł z miejsca zdarzenia. Kierowca osobowego mitsubishi przeliczył się licząc na bezkarność. Zdradziło go lustrzane odbicie tablicy rejestracyjnej jego auta na warstwie kurzu. A do tego, jak się okazało, był kompletnie pijany. Badanie wykazało niemal trzy promile. Więcej o tym zdarzeniu Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. 




Reklama


Reklama