Usłyszał zarzuty i ... poszedł kraść




Reklama


Reklama


Uparty złodziej znów w rękach lubińskiej policji. W tym tygodniu młody mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące włamań i kradzieży na terenie miasta. Jak widać widmo kary niewiele go nauczyło, bo gdy tylko wyszedł z komendy znów poszedł ... kraść. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej komendy. 


Okazało się, że podejrzany mężćzyzna kilka dni wcześniej był na tej samej budowie, skąd ukradł przewody elektryczne.

 20-latek był już wcześniej karany za kradzieże i włamania, teraz grozi mu do 10 lat więzienia.



Reklama


Reklama