Prezydent Raczyński: Ordynacja wyklucza najlepszych




Reklama


Reklama


Wybory samorządowe w przyszłym roku odbędą się prawdopodobnie według nowej ordynacji wyborczej. Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt zmian w Kodeksie wyborczym, który zakłada między innymi dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (pierwsza kadencja ma być liczona od roku 2018) oraz reformę Państwowej Komisji Wyborczej, której skład od 2019 roku wybieraliby posłowie, Trybunał Konstytucyjny oraz Naczelny Sąd Administracyjny. Nie wszystkim te proponowane zmiany się podobają. - Nowa ordynacja odbiera prawa wyborcze 2 mln Polaków – twierdzi prezydent Lubina.  Zdaniem Roberta Raczyńskiego nowe przepisy ograniczyłyby możliwość kandydowania na radnych wielu osobom.


Projekt zakłada też m.in obowiązek prowadzenia transmisji z każdego lokalu wyborczego, listy mają trafiać do przeźroczystych urn.  Zmiany dotyczą także kompetencji mężów zaufania. Od teraz mają oni brać czynny udział w pracach komisji.



Reklama


Reklama