Ciepło dostarczyli - pieniędzy za to nie dostali. Legnicki WPEC zagroził lubińskiej spółce Termal, że odetnie ciepło, jeśli spółka nie zacznie spłacać długu, a ten jest ogromny - sięga 13 mln zł. Musimy podejmować stanowcze działania, bo nasza firma - za sprawą zaległości Termalu, traci już płynność finansową - mówi Arkadiusz Janusz, prezes legnickiego WPEC-u. Wszystko jest jednak na dobrej drodze, by kurek z ciepłem nie został zakręcony. Obie strony się spotkały, by wypracować kompromis.
Rozmowy ostatniej szansy i podpisanie umowy ma nastąpić 29 listopada. Jednocześnie WPEC zapowiada, że jeśli do podpisania porozumienia na koniec miesiąca nie dojdzie - wstrzyma dostawy ciepła, ale z pominięciem szkół, przedszkoli, żłobków i służby zdrowia. Jak zapewnia Prezes WPEC-u - nie ma żadnych prawnych przeciwwskazań, by to zrobić. Nawet w sezonie grzewczym. - "Mam nadzieję, że nie będziemy do tego zmuszeni"- dodaje prezes.
Reklama
Reklama