Stan wojenny. Wspomnienia internowanych




Reklama


Reklama


Nocne naloty na mieszkania, działacze Solidarności siłą wyciągani z domów. Ten czas na wielu odcisnął niezatarte piętno. Dziś 13 grudnia obchodzimy 38 rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Strzelanie do ludzi, chmury gazu łzawiącego i brutalne akcje Zomowców. Te wydarzenia na długo zostały w pamięci bohaterom tamtych dni. - Trzeba o nich pamiętać- mówi Krystyna Sobierajska, która współtworzyła dolnośląską Solidarność.


Głosiciel kazań patriotycznych, koordynator pomocy dla represjonowanych i zwalnianych z pracy w stanie wojennym. 30 grudnia 2015r. zmarł Ojciec Euzebiusz  Ciaciek – franciszkanin, który od 1972 do 1989 roku był proboszczem parafii Świętego Jana Chrzciciela w Legnicy. Od sierpnia 1980 r. wspierał organizowanie struktur „Solidarności” w Legnicy. Przechowywał, przez krótki czas, pieniądze zdeponowane przez członków Zarządu Oddziału Wojewódzkiego NSZZ “Solidarność” Regionu Dolny Śląsk w Legnicy. Klasztor legnicki był miejscem schronienia dla prześladowanych w stanie wojennym.

W grudniu 2010 roku Ojciec Euzebiusz Ciaciek został odznaczony odznaką „Zasłużony dla NSZZ Solidarność”.  2 stycznia 2016r. na cmentarzu w Głowience koło Jasła odbył się pogrzeb Ojca Euzebiusza

Ksiądz Prałat Jerzy Gniatczyk po sierpniu 1980 r. był kapelanem górniczej “Solidarności” w Zagłębiu Miedziowym, organizatorem wykładów Wszechnicy Związkowej (we współpracy ze środowiskami akademickimi Wrocławia i Warszawy). W dniach 13-16.XII.1981 r. przebywał wśród strajkujących w Zakładach Górniczych “Rudna”. Po spacyfikowaniu kopalni przez oddziały ZOMO przyjmował chroniących się górników w kościele na rynku w Polkowicach, skąd wyszedł z krzyżem do ZOMO-wców, aby powstrzymać ich atak na szukających schronienia w kościele. Był inicjatorem pierwszych mszy św. za Ojczyznę wśród braci górniczej z Polkowic i Lubina. pomagał represjonowanym, szukał pracy dla zwolnionych górników. Działacz podziemnej “Solidarności” na terenie Zagłębia Miedziowego. Ks. Jerzy Gniatczyk zmarł 19 października 2015 roku.


Kartki na mięso, puste półki w sklepach, godzina milicyjna i ... dramat wielu rodzin. Stan wojenny w Polsce pociągnął za sobą wiele ofiar - i to w różnych wymiarach. Uczestnicy wystąpień protestacyjnych, konspiracyjni działacze, członkowie Solidarności byli nie tylko szykanowani czy zniesławiani- zwalniani byli i z pracy. Tysiące osób internowano, czyli zamykano albo w specjalnych odizolowanych ośrodkach albo w więzieniach, niczym przestępców.







Zobacz film:

0:00
0:00
stan wojenny w Polsce

 



Reklama


Reklama