Student idzie do pracy i ... traci ubezpieczenie "przy rodzicu"




Reklama


Reklama


Przychodzi student do lekarza, a lekarz mówi: "Pan nie jest ubezpieczony". To nie początek dowcipu, a sytuacja, którą rodzice pracujących dzieci są czasem w przychodniach zaskakiwani. Okazuje się bowiem przy rejestracji, że ich dziecko, mimo, że było zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego, z systemu "wypadło". Dlaczego?


  Iwona Kowalska- Matis, regionalny rzecznik ZUS podkreśla, że ta zasada dotyczy każdego rodzaju umowy, którą podpisze student. Nie ma znaczenia czy jest to umowa zlecenia czy umowa o pracę. Także zlecenie „wyrzuci” studenta z ubezpieczenia rodzica, bo w czasie jego wykonywania będzie opłacana składka zdrowotna przez firmę, w której student pracuje.

   Na zgłoszenie członka rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego, (gdy nie ma on własnego ubezpieczenia) mamy 7 dni od momentu, gdy (dziecko lub małżonek) straci swój tytuł do ubezpieczenia. Członka rodziny zgłaszamy do ubezpieczenia zdrowotnego u swojego płatnika składek. Musimy także poinformować pracodawcę, że nasze dziecko nie ma już prawa do ubezpieczenia zdrowotnego, jako członek rodziny w momencie, gdy rozpoczęło pracę albo, gdy ukończyło studia czy naukę w szkole.



Reklama


Reklama