Negocjacje w MPK skończyły się... świątecznymi życzeniami




Reklama


Reklama


Wzajemnie złożonymi sobie życzeniami świątecznymi skończyły się pierwsze w sporze zbiorowym negocjacje w MPK Legnica. Do porozumienia na linii związkowcy - zarząd nie doszło, bo każda ze stron obstaje przy swoim, ale do ewentualnego strajku jeszcze daleko- mówi Leszek Buzdygan, szef Solidarności w MPK.


Przypomnijmy, związkowcy z Solidarności w MPK domagają się podwyżki 400 zł brutto na każdego pracownika (z wyrównaniem od marca br.), w maju każdego roku jednorazowej nagrody w wysokości średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw i dwóch nagród świątecznych - po 500 zł na rękę na Wielkanoc i Boże Narodzenie. Jeden z postulatów został jednak spełniony- prezes MPK zgodził się na to, by kierowcy latem nie musieli nosić krawatów.



Reklama


Reklama