Sezon grzewczy ruszył, a to oznacza, że strażacy będą mieli pełne ręce roboty przy gaszeniu pożarów sadzy w kominach. Takie pożary najczęściej wybuchają w wyniku zaniedbań właścicieli domów czy kamienic. Ktoś, kto chce zaoszczędzić na wizycie kominiarza, który przewody wyczyści- musi się liczyć z tym, że w końcu może dojść do tragedii. Każdego roku do takich pożarów jeździmy - mówi Marcin Swenderski z Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.
Reklama
Reklama