Akcja "Łowcy pedofili" pod Legnicą




Reklama


Reklama


Namierzył, zastawił pułapkę i do niej zwabił 39-latka podejrzewanego o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Resztą zajęła się policja. Znany "Łowca pedofilów", Krzysztof Dymkowski z Wrocławia kierowcę tira rozpracowywał od 8 miesięcy. Teraz mężczyzna dał się "zwabić" na jedną ze stacji benzynowych tuż pod Legnicą, bo myślał, że umówił się z 12-latką i jej matką. Gdy mężczyzna podszedł do kobiety z agencji współpracującej z Dymkowskim - został błyskawicznie obezwładniony przez policjantów.


Krzysztof Dymkowski, jako "Łowca pedofilów" na własną rękę ściga tych, którzy rozpowszechniają pornografię dziecięcą i są gotowi umówić się z nieletnią na spotkanie. Takich akcji, jak ta pod Legnicą - Dymkowski ma już na swoim koncie ponad sto.



Reklama


Reklama